Opiszę dzisiaj pielgrzymkę jaką odbyliśmy z Norbertem 3 maja do Kalwarii Pacławskiej.
Jest to szczególny dzień bo poświęcony Matce Bożej jako Królowej Polski.
Wyjechaliśmy przed południem jechaliśmy drogą na Przemyśl przez Biłgoraj Jarosław
i w Przemyślu zjechaliśmy na trasę prowadzącą do Kalwarii Pacławskiej.
Tereny pagórkowate bardzo ładne prawie jak w Bieszczadach no i droga do sanktuarium
pod górkę i przez las. Po przyjeździe na miejsce udaliśmy się do kaplicy,
gdzie znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej.
Obejrzeliśmy kościół, ołtarze boczne i ołtarz główny w którym znajduje się
dużych rozmiarów Figura Pana Jezusa wiszącego na Krzyżu.
We Mszy Świętej uczestniczyliśmy o godzinie 16-tej i zaraz po niej wyruszyliśmy
w drogę powrotną. Wstąpiliśmy jeszcze zobaczyć kilka kaplic kalwaryjskich dróżek
a także nabraliśmy wody z cudownego źródełka znajdującego się przy trasie zjazdowej z sanktuarium.
Do XVII w. Słynący łaskami obraz Matki Bożej swoją cześć odbierał we franciszkańskim kościele w Kamieńcu Podolskim. Kiedy w roku 1672 Turcy zdobyli twierdzę kamieniecką,
w kościele Franciszkanów urządzili stajnie i wszystkie święte paramenty
wyrzucali; obraz Matki Bożej, na rozkaz tureckiego komendanta, wyrzucono do rzeki Smotrycz.
Jak obraz trafił do Kalwarii Pacławskiej trudno jednoznacznie powiedzieć.
Legenda mówi że pewien starzec znalazł go w rzece i zabrał do swojego domu gdzie
działy się różne cuda stamtąd został procesjonalnie przeniesiony do Kalwarii.
Druga bardziej wiarygodna wersja jest takaż e Andrzej Maksymilian Fredro
wykupił obraz od Turków i przeznaczył do kościoła w Kalwarii, gdzie sława obrazu
jeszcze wzrosła na skutek cudów doznanych przed wizerunkiem.
działy się różne cuda stamtąd został procesjonalnie przeniesiony do Kalwarii.
Druga bardziej wiarygodna wersja jest takaż e Andrzej Maksymilian Fredro
wykupił obraz od Turków i przeznaczył do kościoła w Kalwarii, gdzie sława obrazu
jeszcze wzrosła na skutek cudów doznanych przed wizerunkiem.
Dnia 22 V 1882 r. Kapituła Watykańska wydała akt koronacyjny zatwierdzony
przez papieża Leona XIII i 15 VIII 1882 r. odbyła się koronacja łaskami słynącego
Obrazu Matki Bożej Kalwaryjskiej koronami papieskimi przez bpa Łukasza Ostoję Soleckiego.
przez papieża Leona XIII i 15 VIII 1882 r. odbyła się koronacja łaskami słynącego
Obrazu Matki Bożej Kalwaryjskiej koronami papieskimi przez bpa Łukasza Ostoję Soleckiego.
W uroczystości koronacyjnej wzięło udział ponad 150 tys. pielgrzymów.
Burzliwe koleje losu przechodził obraz Matki Bożej podczas
drugiej wojny światowej. W 1939 r. obraz wywieziono do klasztoru w Czyszkach
pod Lwowem, po dwóch latach przewieziono do klasztorów w Jaśle i Krakowie,
gdzie zamurowany został w fundamentach kościoła. Zaraz po wojnie, w roku 1945,
pod Lwowem, po dwóch latach przewieziono do klasztorów w Jaśle i Krakowie,
gdzie zamurowany został w fundamentach kościoła. Zaraz po wojnie, w roku 1945,
obraz powrócił do Kalwarii. W roku 1968 r. obchodzono 300-lecie założenia
Kalwarii Pacławskiej, na które przybył Metropolita Krakowski Karol Kardynał Wojtyła.
Kalwarii Pacławskiej, na które przybył Metropolita Krakowski Karol Kardynał Wojtyła.
Podczas uroczystości wygłosił kazanie i odprawił Mszę św.
W roku 1982 odbyły się uroczystości jubileuszowe 100-nej rocznicy koronacji obrazu,
podczas uroczystości obyła się procesja z cudownym obrazem po Kalwarii.
W roku 1982 odbyły się uroczystości jubileuszowe 100-nej rocznicy koronacji obrazu,
podczas uroczystości obyła się procesja z cudownym obrazem po Kalwarii.
Sam obraz Matki Bożej namalowany jest na płótnie o wym. 119cm na 81cm,
jednak srebrno-złota sukienka przedłuża wizerunek i w rzeczywistości długość wynosi 153 cm.
jednak srebrno-złota sukienka przedłuża wizerunek i w rzeczywistości długość wynosi 153 cm.
Nieznany artysta przedstawił Maryję jako Królową.
Tron jej stanowią obłoki. W prawej ręce trzyma berło, na lewej zaś spoczywa
Dzieciątko Jezus, które prawą rączką błogosławi a w lewej trzyma kulę ziemską.
Matka Boża ubrana jest w czerwoną szatę i ciemnozielony płaszcz.
Pan Jezus ubrany w szatę koloru jasnopopielatego.
Na głowie obydwu Postaci namalowane są korony wysadzane drogimi kamieniami,
spod korony Maryi spływają rozpuszczone, złoto brązowe włosy.
Wokół głowy Matki Bożej znajduje się aureola z promieniami.
Artysta, tworząc wizerunek Matki Bożej namalował Jej jedno, odkryte ucho.
Fakt ten przyczynił się do tego, że modlący się na tym miejscu pielgrzymi
nadali Matce Bożej Kalwaryjskiej tytuł: Matka Słuchająca.
Jest to świadectwo na to, że Maryja wysłuchuje próśb,
Jest to świadectwo na to, że Maryja wysłuchuje próśb,
a potrzeby swoich dzieci przedstawia swojemu Synowi Jezusowi,
Królowo nasza, Pani i Matko, Ty ubogaciłaś swoją obecnością
wiele miejsc naszej ojczystej ziemi.
Jako Matka słuchająca dałaś się poznać także na tym miejscu.
Wybrałaś je wśród lasów, aby błogosławić pielgrzymującym do Ciebie.
Matko Boża Kalwaryjska!
Ofiaruję się Tobie całkowicie z duszą i ciałem,
ze wszystkimi moimi radościami i smutkami.
ze wszystkimi moimi radościami i smutkami.
Otocz opieka mnie, mój dom, moją rodzinę i miejsce pracy.
Pomóż wypełnić wolę Twego syna.
Daj mi również tę łaskę, bym mógł znowu przyjść na to święte miejsce dla odnowienia
i pogłębienia mojej wiary, nadziei i miłości
AMEN.
AMEN.
Po wyjeździe z Kalwarii udaliśmy się inną drogą przez Fredropol w kierunku Birczy
i na Przemyśl. Droga równie piękna bo więcej lasów i drogi bardziej kręte.
Tuż przed Przemyślem zatrzymaliśmy się jeszcze w Prałkowcach, gdzie znajduje się
Sanktuarium Matki Boskiej Zbaraskiej.
Norbert został w samochodzie bo był już zmęczony ale ja nie mogłem
opuścić takiej okazji by pokłonić się przed obliczem Matki Bożej z dalekiego Zbaraża.
Obraz znajduje się w ołtarzu głównym w dawnej cerkwi greko katolickiej w Prałkowcach. Jest to namalowana na blasze miedzianej kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej z XVI wieku. Współcześnie został on osadzony na metalowej płycie z płaskorzeźbami polskich orłów. Obraz znajdował się pierwotnie w kościele bernardynów w Zbarażu. Według tradycji modlił się przed nim król Jan III Sobieski. Król Michał Korybut Wiśniowiecki ufundował do niego srebrną sukienkę. Po II wojnie światowej bernardyni przewieźli obraz do Leżajska, a od 1972 znajduje się w Prałkowcach. Opiekę nad sanktuarium sprawują księża Michalici.
„Ten obraz cały modlitwami nasiąknięty,
Ten obraz spotkaniami z Matką Bożą święty,
W tym obrazie zastygły szepty i westchnienia
I łzy gorzkie wylane poprzez pokolenia!”
Ten obraz spotkaniami z Matką Bożą święty,
W tym obrazie zastygły szepty i westchnienia
I łzy gorzkie wylane poprzez pokolenia!”
Po dniu pełnym wrażeń wracamy do domu a wokół nas rozbłyskują błyskawice
i jakoś dziwnie nie czuję lęku bo ufam i wierzę Tej którą tak bardzo ukochałem całym sercem.
i jakoś dziwnie nie czuję lęku bo ufam i wierzę Tej którą tak bardzo ukochałem całym sercem.
Tej która prowadzi nas do Swego Syna. Tej którą Polski naród tak bardzo umiłował.
Tej która odbiera cześć w tak wielu sanktuariach Polski tych dużych i tych małych.
MARYJO KRÓLOWO POLSKI JESTEM PRZY TOBIE PAMIĘTAM CZUWAM.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz