Ten dzień przejdzie do historii. Ludzie płakali, trzymając w
rękach białe kwiaty.
Po wiekach tułaczki święta ikona MB Latyczowskiej
na stałe została przeniesiona
do parafii MB Różańcowej.
Na oczach
wszystkich obraz został umieszczony w głównym ołtarzu kościoła.
Wzruszenia przed uroczystością nie krył ks. prał. Stanisław Dziduch,
proboszcz parafii Matki Bożej Różańcowej w Lublinie. - Wiem, że to
wyróżnienie dla nas, że po wiekach tułaczki ten cudowny obraz trafia pod
dach naszego kościoła. Razem z nami będzie mieszkać Matka Chrystusa -
powiedział przed uroczystością ks. prałat.
Z kościoła przy ul. Bursztynowej wyruszyła procesja na powitanie cudownego obrazu, który uroczyście prowadzono z kościoła Świętej Rodziny. Procesji przewodniczył abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski. W ostatnim etapie peregrynacji uczestniczyli także inni biskupi oraz kapłani z całej archidiecezji i parafii lubelskich. Zakonnicy i siostry zakonne, klerycy z seminarium lubelskiego, harcerze oraz przedstawiciele grup i wspólnot oraz mieszkańcy miasta.
- Witamy Cię, Święta Boża Rodzicielko, w progach naszej świątyni, która staje się od teraz Twoim domem - witał Matkę Bożą Latyczowską ks. Dziduch. - Witamy Cię w imieniu chorych, niepełnosprawnych, ludzi na emigracji i tych, którzy z różnych przyczyn nie mogą tu teraz być. Wnosisz do naszego kościoła Chrystusa - Twojego Syna, Odkupiciela człowieka. Zostań z nami, Matko! - wołał. - Bądź z nami w każdy czas
i kształtuj nas swoim wstawiennictwem - dodali parafianie w powitaniu.
- Witam szczególnie bp. Leona Dubrawskiego z diecezji kamieniecko-podolskiej, głównego celebransa Mszy św. Na terenie jego diecezji znajduje się właśnie Latyczów. Chcę powitać prowincjała krakowskiej prowincji dominikanów o. Pawła Kozackiego. Jest tutaj w imieniu zakonu, który przed wiekami otrzymał
od papieża Klemensa VIII ten cudowny obraz. Cieszę się obecnością przełożonej generalnej sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny, które w ostatnich latach były strażniczkami tego obrazu. Chcę także powitać
ks. prał. Stanisława Dziducha oraz wszystkich parafian, którzy z radością przyjęli wieść o przeniesieniu
ikony do tego kościoła - powiedział we wprowadzeniu do liturgii abp Budzik.
- W panoramę stolic maryjnych wpisuje się dziś Lublin, miasto na styku religii i kultur, ze swoją bogatą chrześcijańską historią. Dziś przybywa kolejne miejsce kultu Maryi obecnej w tajemnicach Chrystusa
i Kościoła, patronującej dziełu nowej ewangelizacji, łączącej Wschód z Zachodem - mówił w homilii abp Budzik. - Maryja jest Królową jako Matka Króla. Jej panowanie nie może być inne od panowania Chrystusa. Jezus nie jest królem na wzór władców tej ziemi. On przyszedł na ten świat nie po to,
by Mu służono, ale aby służyć. Tak samo i Maryja. Radujemy się z ukoronowania tej świątyni obrazem Matki Bożej Latyczowskiej, świętej Wygnanki, patronki nowej ewangelizacji w Polsce i na Ukrainie. Módlmy się w intencji tego dzieła. Prowadź nas drogami zbawienia do Twojego Syna - modlił się metropolita lubelski.
W liturgii Mszy św. uczestniczyli także biskupi: Ryszard Karpiński, Stanisław Wielgus, Mieczysław Cisło
i Józef Wróbel.
Od dzisiaj wierni całej archidiecezji mogą nawiedzać cudowny obraz Matki Bożej Latyczowskiej w kościele Matki Bożej Różańcowej, który mieści się przy ul. Bursztynowej w Lublinie.
Peregrynacja cudownego obrazu Matki Bożej Latyczowskiej po kościołach Lublina upamiętniała niejako wędrówkę tego wizerunku przez wieki. Papież Klemens VIII ofiarował obraz Maryi polskim dominikanom, wysyłając ich z misją apostolską na Ruś. Powędrowali z obrazem do Latyczowa. Właścicielem tego miasta był Jan Potocki, gorliwy kalwinista, który obrazu nie przyjął. Dlatego pierwszym miejscem pobytu obrazu było skromne pomieszczenie poza miastem. Jednak szybki rozwój kultu Matki Bożej spowodował,
Z kościoła przy ul. Bursztynowej wyruszyła procesja na powitanie cudownego obrazu, który uroczyście prowadzono z kościoła Świętej Rodziny. Procesji przewodniczył abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski. W ostatnim etapie peregrynacji uczestniczyli także inni biskupi oraz kapłani z całej archidiecezji i parafii lubelskich. Zakonnicy i siostry zakonne, klerycy z seminarium lubelskiego, harcerze oraz przedstawiciele grup i wspólnot oraz mieszkańcy miasta.
- Witamy Cię, Święta Boża Rodzicielko, w progach naszej świątyni, która staje się od teraz Twoim domem - witał Matkę Bożą Latyczowską ks. Dziduch. - Witamy Cię w imieniu chorych, niepełnosprawnych, ludzi na emigracji i tych, którzy z różnych przyczyn nie mogą tu teraz być. Wnosisz do naszego kościoła Chrystusa - Twojego Syna, Odkupiciela człowieka. Zostań z nami, Matko! - wołał. - Bądź z nami w każdy czas
i kształtuj nas swoim wstawiennictwem - dodali parafianie w powitaniu.
- Witam szczególnie bp. Leona Dubrawskiego z diecezji kamieniecko-podolskiej, głównego celebransa Mszy św. Na terenie jego diecezji znajduje się właśnie Latyczów. Chcę powitać prowincjała krakowskiej prowincji dominikanów o. Pawła Kozackiego. Jest tutaj w imieniu zakonu, który przed wiekami otrzymał
od papieża Klemensa VIII ten cudowny obraz. Cieszę się obecnością przełożonej generalnej sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny, które w ostatnich latach były strażniczkami tego obrazu. Chcę także powitać
ks. prał. Stanisława Dziducha oraz wszystkich parafian, którzy z radością przyjęli wieść o przeniesieniu
ikony do tego kościoła - powiedział we wprowadzeniu do liturgii abp Budzik.
- W panoramę stolic maryjnych wpisuje się dziś Lublin, miasto na styku religii i kultur, ze swoją bogatą chrześcijańską historią. Dziś przybywa kolejne miejsce kultu Maryi obecnej w tajemnicach Chrystusa
i Kościoła, patronującej dziełu nowej ewangelizacji, łączącej Wschód z Zachodem - mówił w homilii abp Budzik. - Maryja jest Królową jako Matka Króla. Jej panowanie nie może być inne od panowania Chrystusa. Jezus nie jest królem na wzór władców tej ziemi. On przyszedł na ten świat nie po to,
by Mu służono, ale aby służyć. Tak samo i Maryja. Radujemy się z ukoronowania tej świątyni obrazem Matki Bożej Latyczowskiej, świętej Wygnanki, patronki nowej ewangelizacji w Polsce i na Ukrainie. Módlmy się w intencji tego dzieła. Prowadź nas drogami zbawienia do Twojego Syna - modlił się metropolita lubelski.
W liturgii Mszy św. uczestniczyli także biskupi: Ryszard Karpiński, Stanisław Wielgus, Mieczysław Cisło
i Józef Wróbel.
Od dzisiaj wierni całej archidiecezji mogą nawiedzać cudowny obraz Matki Bożej Latyczowskiej w kościele Matki Bożej Różańcowej, który mieści się przy ul. Bursztynowej w Lublinie.
Peregrynacja cudownego obrazu Matki Bożej Latyczowskiej po kościołach Lublina upamiętniała niejako wędrówkę tego wizerunku przez wieki. Papież Klemens VIII ofiarował obraz Maryi polskim dominikanom, wysyłając ich z misją apostolską na Ruś. Powędrowali z obrazem do Latyczowa. Właścicielem tego miasta był Jan Potocki, gorliwy kalwinista, który obrazu nie przyjął. Dlatego pierwszym miejscem pobytu obrazu było skromne pomieszczenie poza miastem. Jednak szybki rozwój kultu Matki Bożej spowodował,
że Potocki nie tylko przyjął obraz, ale powrócił na
łono Kościoła katolickiego.
Jednak ikona długo tam nie została, gdyż w 1648 roku wybuchło powstanie
Chmielnickiego.
Dominikanie zabrali obraz do Lwowa i przechowywali go w swoim kościele. Kiedy czasy się uspokoiły,
w 1722 roku cudowny wizerunek Maryi powrócił do Latyczowa. Car w 1832 roku dokonał kasaty zakonu dominikanów, a kościół w Latyczowie przeszedł pod opiekę księży diecezjalnych, kult Matki Bożej trwał jednak nieprzerwanie. Obraz znalazł się znów w niebezpieczeństwie, gdy wybuchła rewolucja bolszewicka. Gdy w 1920 roku armia sowiecka maszerowała na Zachód, wizerunek został przewieziony do Warszawy. Po 10 latach postanowiono, że jego miejscem pobytu będzie katedra w Łucku. Przez lata 30. XX w.
i cały okres wojenny obraz towarzyszył tamtejszym wiernym.
W 1945 roku Polacy zmuszeni zostali do opuszczenia terenów wschodnich. Księża diecezji łuckiej oraz siostry służki przywieźli obraz do Polski, a konkretnie do Lublina. Obecnie, decyzją ks. abp. Budzika,
został on przeznaczony do powszechnego kultu. Jego stałym miejscem od 4 października jest kościół MB Różańcowej w Lublinie.
(Gość Lubelski)
Dominikanie zabrali obraz do Lwowa i przechowywali go w swoim kościele. Kiedy czasy się uspokoiły,
w 1722 roku cudowny wizerunek Maryi powrócił do Latyczowa. Car w 1832 roku dokonał kasaty zakonu dominikanów, a kościół w Latyczowie przeszedł pod opiekę księży diecezjalnych, kult Matki Bożej trwał jednak nieprzerwanie. Obraz znalazł się znów w niebezpieczeństwie, gdy wybuchła rewolucja bolszewicka. Gdy w 1920 roku armia sowiecka maszerowała na Zachód, wizerunek został przewieziony do Warszawy. Po 10 latach postanowiono, że jego miejscem pobytu będzie katedra w Łucku. Przez lata 30. XX w.
i cały okres wojenny obraz towarzyszył tamtejszym wiernym.
W 1945 roku Polacy zmuszeni zostali do opuszczenia terenów wschodnich. Księża diecezji łuckiej oraz siostry służki przywieźli obraz do Polski, a konkretnie do Lublina. Obecnie, decyzją ks. abp. Budzika,
został on przeznaczony do powszechnego kultu. Jego stałym miejscem od 4 października jest kościół MB Różańcowej w Lublinie.
(Gość Lubelski)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz